połkną każdą historię i uznają ją za smaczny kawałek prawdy.
— Salla Simukka, Czarne jak heban
Całe życie myślała, że człowiek rodzi się, obiera ścieżkę, którą następnie kroczy. Bez wątpliwości, kierując się wprost do celu. Z każdym rokiem poznaje coraz to więcej znajomych i doświadcza wszelakich uczuć. Od miłości po gniew. Od radości po ból. Od szczęścia po smutek.
Przeżyła już zbyt wiele lat, by doskonale wiedzieć, że zauroczenie, miłość i pożądanie są tak bardzo ulotne, jak pogoda. Jednego dnia jest słonecznie, by następnego burza z piorunami powyrywała i zniszczyła całą okolicę.
Teraz stojąc na patio własnego domu patrzyła, jak prokurator kieruje się w jej stronę. Jego twarz jest poważna, posępna i pozbawiona uczuć.
— Pani Sakura Haruno?
Basowy głos, jest stanowczy. Czarne oczy patrzą na kobieca twarz, a następnie wyciąga zza kamizelki pasek.
— Na tym przedmiocie, który był na miejscu zbrodni, znaleźliśmy pani materiał genetyczny. Na tej podstawie jest pani zatrzymana.
Druga ręka wyciąga z kieszeni kajdanki, którymi skuwa dłonie. Stalowy przyrząd jest zimny i nieprzyjemnie drażni przeguby nadgarstków.
— Może pani zachować milczenie — dodał, biorąc w mocny uścisk jej ramię. — Przysługuje pani adwokat. Albo własny, albo przydzielony zostanie z urzędu. A teraz kierujemy się na komisariat, gdzie poprosimy, aby pani złożyła zeznania.
Tamtego dnia Sakura doskonale zdawała sobie sprawę, że jedna zła decyzja może zaprzepaścić spokojną przyszłość.
Ciekawie się zaczyna... Zatrzymana Sakura? Jestem ogromnie ciekawa takiego kryminału!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory bloga, totalnie w moim stylu. No i kursor-serduszko, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńCo do historii... zapowiada się ciekawie. Szkoda jedynie, że sam prolog taki króciutki. Z jednej strony zachęca do czytania i intryguje. Z drugiej... wolałabym przy dłuższej historii dostać również dłuższy wstęp, który zdecydowanie klarowniej zarysuje fabułę i plan na dalsze rozdziały ;)
Wiem, że prolog jest krótki, ale od początku taki miał być. W ramach rekompensaty zdradzę, że opowiadanie planuję na około 50 rozdziałów, które mam nadzieję zrekompensują mini prolog :)
Usuń